Wymianka z Maria Alice z Portugalii jest juz ostatnia wymianka, ktora poczynilam w ostatnim czasie.Chyba sie juz nacieszylam tymi swapami i postanowilam odpoczac.
Dostalam od Marii naparstki indyjskie recznie malowane.
Z Portugalii mam juz dosyc spora ilosc naparstkow a Maria nie miala do zaoferowania nic ciekawego ze swojego kraju.
Jedynym portugalskim naparstkiem, ktory sobie wybralam z tych, ktore oferowala Maria jest taki:
A Wy zawsze jestescie zadowolone z wymianek?
Fajne naparstki , mam i ja w swojej kolekcji parę sztuk.
OdpowiedzUsuńMoje wymianki jak do tej pory były bardzo udane , jestem z nich zadowolona.
Ja ogolnie tez jestem zadowolona, ale hiszpanskich i portugalskich naparstkow mam juz lekki przesyt hihihi.
OdpowiedzUsuńŚwietne naparstki;ja także z kilku wymianek w których brałam udział jestem zadowolona choć przyznaję się,że do tej pory cieszył mnie każdy naparstek,a teraz jak moja kolekcja zaczęła się rozrastać to i ja zaczynam kręcić nosem,gdyż poszukuję coraz częściej"perełek".
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mam dokladnie tak samo :-).
UsuńSo fantastic! I have one hand painted India. The last is typical of my country and so beautiful.
OdpowiedzUsuńKiss
Son muy hermosos
OdpowiedzUsuńBesos
Hi, hi, też ostatnio mam dobre tempo ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te indyjskie naparstki.
Pozdrawiam!