Dostalam napatskowe prezenty od mojego wloskiego znajomego Massimo.Tym razem przywiozl dla mnie naparstki z poludniowej Francji, czyli z miejsca, ktore bardzo chcialabym odwiedzic.Na razie pozostalo mi jedynie poogladac te piekne widoczki na naparstkach :).
Monaco |
Sainte Agnés |
Marseille |
Cannes |
Menton |
Roquebrune Cup Martin |
Bylyscie kiedys we Francji i przywiozlyscie sobie stamtad naparstki?
Kiedyś się mówiło o zwiedzaniu świata , palcem po mapie.My poznajemy różne zakątki za pomocą naparstków :)
OdpowiedzUsuńByłam we Francji a konkretnie w Paryżu , na wieży Eiffla kupiłam dwa naparsteczki z wieżą i jeden w parku rozrywki Asterixa i Obelixa.
Super ! Właśnie się zastanawiałam, gdzie Ty znajdujesz naparstki. Ale po chwili olśniło mnie - faktycznie one są! Tylko zawsze myślałam, że to coś innego :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ... i w ten sposób można co nieco poznać ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńZ Francji mam jeden naparstek - z Paryża. Brat z żoną mi kupili taką pamiątkę :)
Beautiful thimbles!
OdpowiedzUsuńKiss
Ja bardzo chciałabym magnes z Monaco.... ciężko go zdobyć... a naparstki świetne! Lazurowe Wybrzeże jest przepiękne! :)))))
OdpowiedzUsuńTodos muy bonitos.
OdpowiedzUsuńBesos
How a nice thimbles!
OdpowiedzUsuńKisses.