Dzis pokaze Wam kolejne naparstki od taty z jego polskich, kamperowych wojazy.
Wszystkie maja charakterystyczny i dosyc popularny ostatnio ksztal i naklejke z herbem miasta.
Ostatni naparstek wyszukali dla mnie podczas wczasow w Darlowku bohaterowie bloga Podroze Dwoch Wloczykijow.
Lubie takich wirtualnych znajomych :).
Fajne są :)
OdpowiedzUsuńTeż je kupuję, jak mogę.
Póki co, mam takich 8 :)
Pozdrawiam :)
No i bardzo ładny zestaw się uzbierał :) Taki Tata to Skarb! :)
OdpowiedzUsuńNiedawno byłam także w Gniewie i Kwidzyniu i właśnie stamtad przywiozłam sobie te same naparstki z tychże miejscowości. Następnym razem musze baczniej sie przygladac zwiedzajacym i szukac oczyma campera... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Wszystkie fajne ;)
OdpowiedzUsuńSon muy bonitos todos con el escudo de cada ciudad.
OdpowiedzUsuńBesos
They are fantastic!!
OdpowiedzUsuńHave a good week.
Kiss
Niesamowita ta Twoja kolekcja! Moja jest dużo skromniejsza...
OdpowiedzUsuń