Dwa sliczne drewniane naparsteczki znalazly sie w mojej kolekcji juz jakis czas temu. Staly sobie grzecznie i czekaly na swoja kolej na blogasku.
No i dzis sie doczekaly.
Pierwszy pochodzi z Japonii i obciagniety jest kolorowym papierem ryzowym.
Drugi naparstek to juz zwykly drewniaczek, no moze nie az taki bardzo zwykly, poniewaz wzory namalowane sa na nim recznie. Pochodzi on z Filipin.
Prawda, ze sliczne okazy udalo mi sie upolowac?
Dois belos dedais.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Rzeczywiście rewelacyjne okazy upolowałaś:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne okazy.Mam słabość do drewniaczków, nawet tych najzwyklejszych bez ozdób.
OdpowiedzUsuńŚwietne okazy, a ten pierwszy - że papierem ryżowym?! Wow! W życiu bym nie zgadła :)
OdpowiedzUsuńJa rowniez, ale w rzeczywistosci jest na prawde ladny :)
UsuńŚwietne okazy! Zazdroszczę :) Oba mignęły mi gdzieś w sieci, ale nie udało mi się zapolować ;) Buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy naparstek z papierem, ale ten drugi drewniaczek bardziej przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMuito bonitos dedais
OdpowiedzUsuńUma boa noite
Bjs
Bonito dedal con papel y el otro es muy bonito tambien.
OdpowiedzUsuńBesos
Beautiful handmade thimbles.
OdpowiedzUsuńHappy saturday Marta :)
Kisses
Ten w czerwonym ryżowym papierku zrobił na mnie wrażenie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Naparstki rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :)
Amazing! I like so much.
OdpowiedzUsuńKiss
Ty to potrafisz zapolować no no
OdpowiedzUsuń- super okazy :) Ściskam i ślę buziaki :*
Polowanie ekstra....Bardzo fajne naparstki...Pa....
OdpowiedzUsuń