Slicznosci od Oxi

Dzis dotarla do mnie paczuszka od Oxi . Odbyla bardzo dluuuuga podroz, bo trwajaca 2 tygodnie.Zdarzylysmy juz obydwie z Oxi zlozyc reklamacje, ona w PP a ja w Royal Mail.Okazuje sie jednak, ze to wina krolewskiej poczty, bo paczuszka lezakowala sobie od 5 maja w Heathrow a Royal Mail ma 15 dni roboczych na dostarczenie stamtad przesylki do odbiorcy.Ciekawostka , ze Oxi wyslala ja jako priorytet.

No, ale jest, na szczescie naparsteczki dotarly w calosci i nie moge sie nimi nacieszyc.

Mysle, ze kazdy kolekcjoner naparstkow powinien posiadac takie cuda.

Mam ich tylko piec, ale mam w planach jeszcze zakupy  u Oxi.

Wszystkie prezentuja sie tak:

A teraz kazy z osobna sie Wam przedstawi:

MAKI

FIOLKI

NIEZPOMINAJKI

LAWENDA

RÓZE

Oxi dziekuje jeszcze raz za naparstki i prezencik, nie moge nacieszyc oczu tymi cudenkami.

Was wszystkich natomiast zapraszam na bloga Oxi , kto jeszcze tam nie byl po wpisie Ewy ten gapa.