Strony

sobota, 22 sierpnia 2015

Znad Baltyku

Wiem, wiem...do znudzenia pokazuje polskie naparstki.Ale tyle ostanio ich przybylo, ze musze je ogarnac i zaprezentowac  na blogu. 
Czesc z nich otrzymalam od taty,a czesc od jego znajomych, ktorzy rowniez urlopowali nad "polskim morzem".






Fajny jest wakacyjny okres...tyle nowych cudeniek przybywa.

10 komentarzy:

  1. Polskich naparstków nigdy za dużo , miło popatrzeć na coraz to nowe wzory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wonderful thimbles, i loved it.
    Kiss.

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie, Ewa ma rację :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj ta, oj tam, super są! Polskich naparstków nigdy dosyć! :) Te "I love Bałtyk" są super, kiczowate, ale super! :D Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczegolnie jak ten Baltyk tak daleko i nieosiagalny w najblizszej przyszlosci :(. Buzka

      Usuń
  5. Ja mam nadzieję, że i moja niespodzianka dojdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzeczywiście nowych wzorów przybywa, mi w Miedzyzdrojach udało sie kupic nawet metalowe;) sówka z Miedzyzdrojów też do Ciebie poleci :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne, a tata to już chyba wyspecjalizował się w zdobywaniu naparstków. a Bałtyk i dla mnie nieosiągalny, bo to drugi koniec Polski.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hermoso detalle de tu padre. bonitos todos estos dedales.
    Besos

    OdpowiedzUsuń