Strony

sobota, 15 listopada 2014

Wien- Österreich

Moj pierwszy naparstek z Wienia dostalam od meza Izy.Andrzej pojechal w sprawach sluzbowych do Austrii, zobaczyl na wystawie sklepowej naparstki,wiec wszedl kupic dla mnie jeden.Okazalo sie, ze wszedl do zakladu krawieckiego, a nie do sklepu z pamiatkami.Austriacki krwiec okazal sie na tyle sympatyczny,ze sprzedal mu jeden okaz.
Bardzo mnie ciesza takie naparstki zdobyte w taki "inny" sposob.




5 komentarzy:

  1. Przepiękny:)a jednak dobrych ludzi się spotyka-bardzo fajna historia zdobycia tego naparstka:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny naparstek :)
    Z Wiednia też mam jeden, a na nim niemal wszystko, co kojarzy się z Austrią ;) Bardzo lubię ten naparstek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Very interesting himbles!
    Kisses.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hermoso dedal....que bueno que los amigos se acuerden que coleccionas dedales....
    Besos

    OdpowiedzUsuń